Wydaje mi się, że średnia 8,7 jest bardzo adekwatna i sprawiedliwa co do oceny jego występów. Bardzo spodobały mi się kreacje McGregor'a i chociaż nie jest to jeden z najlepszych aktorów to ma naprawdę dobry warsztat, i przede wszystkim przyjemnie się go ogląda, zwłaszcza mam tak po filmach takich jak "Miss Potter" czy "Do Diabła z Miłością". Nie wiem, może to tylko ja, ale naprawdę, nie mam mu nic do zarzucenia, a nawet w pewnym momencie stał się jednym z moich ulubieńców, Obok Eastwooda, Freemana, Nicholson'a, DiCaprio i wielu innych. To jest jeden z tych aktorów których się po prostu lubi za to, że są.