Byla tragicznie sztuczna,napieta i malo realistyczna..widac bylo w kazdej setnej sekundzie ,ze GRA...z niej aktorka ,jak ze mnie baletnica...czyli kiepskosc ponad wszystko !! DNOOOOOOOOOOOOO
to jak wytłumaczysz nagrodę Satruna za tą role? Dla mnie była nieziemska w Bondzie! Najlepsza dziewczyna Bonda - bo miała charakterek i nie była jak wszystkie inne. Wierz mi, za kilkanaściev lat ktoś spyta jaką dziewczynę Bonda najlepiej zapamiętałeś? I to będzie Eva Green. Dziś już nikt nie pamięta o Scorupcco czy Arterton a tym bardziej tej okropnej Kulyrenko
kolejny głos przeciw mgie4ce (wybacz jesli zla odmiana) - jako dziewczyna Bonda byla cudowna- orginalna, piekna i charyzmatyczna. Z cala pewnoscia nie byla tylko tłem dla 007, jak wszystkie jej poprzedniczki.
w bondzie jeszcze nie wiem jak, ale w w"cracks" była rewelacyjna! dopiero w tej roli ja zauważyłam a widziałam wcześniej "królestwo niebieskie" czy "franklyn".
rola jak szyta dla niej i czasy, bo w tych strojach i z tym makijażem wyglądała zabójczo!
pozdrawiam!