namiętności, ekspresji.
Czasem warto napisać coś RAZ...ale za to jak!!!
Tak, osobiście twórczość tej siostry Bronte ubóstwiam podczas, gdy Charlotte nie trawię. Emily for ever <3
Też o tym słyszałem. No ale to tylko teoria. Jak było naprawdę? Chyba się już nie dowiemy i zawsze "Wichrowe wzgórza" będą łączone z Emily Bronte.