a czy ja pisałam o jego aktorstwie?
Chociaż jako postać też mi przypasował i moim zdaniem dobrze odegrał swoja rolę. (ps. nigdy nie grałam w grę)
Nigdy nie grałam w Warcrafta, nigdy mnie nie interesował i poszłam na film tylko dlatego, że kolega mnie poprosił.
Po pewnym czasie oglądałam go tylko dla Medivha. Postać była napisana tak sobie, nie potrafiłam zrozumieć do końca o co chodzi, ale gra Fostera w moim odczuciu była świetna. Z kiepsko napisanej postaci, ciężko coś wyciągnąć, a wydaje mi się, że Foster wyciągnął wszystko co mógł. Nie znałam tego aktora wcześniej, ale tak mi się spodobał, że obejrzałam więcej produkcji z jego udziałem i muszę przyznać, że jest fenomenalnym aktorem
Foster bardzo dobrze zagrał Medivha. Był on taki jaki był w czasie pierwszej wojny. Niestety zmiana fabularna która sprawiła, że Medivha zmieniło spaczenie a nie opętanie przez Sargerasa dużo odebrała tej postaci.