Mimo sensownych aktorów wyszedł gniot na poziomie bliskim ukrytej prawdzie.
Policja która nie umie dogonić truchtających nastolatków. Wąskie plany z minimalna ilością statystów, plan na poziomie wczesnego gangu olsena. Intryga i ogólne wrażenie na poziomie lassego i mai. Czemu ten film miał 16+? Gdyby wyciąć ze dwie sceny to bym go obejrzał z ośmiolatkiem i jest szansa ze on by się dobrze bawił