Zauważyłem właśnie, że Farquaad w scenie gdy leży w łóżku i ogląda Fionę w lustrze ma... wzwód. Najlepiej przyglądać mu się od chwili, gdy mówi "No lustereczko, pokaż przecie, pokaż królewnę" - potem następuje ujęcie na lustro, a następnie Farquaad popija z kieliszka, mówi "Idealna" i... właśnie w tym momencie po prawej od jego ręki trzymającej kołdrę coś lekko pod kołdrą się podnosi, a sam Farquaad zerka na dół i odwraca wzrok speszony. Nie widzę tu miejsca dla zbiegu okoliczności :) Jego wzrok utwierdził mnie w przekonaniu, że nic mi się nie przywidziało.
Tyle razy to oglądałem i nie zauważyłem :)
Jeśli ogląda się bardziej uważnie po raz n-ty,można dostrzec,że we wszystkich częściach w niektórych momentach są podteksty erotyczne. Scena z lustrem jest najbardziej zauważalna,choć też tak jak autor tematu nie zwróciłam na nią na początku uwagi.