Nominowany do Oscara dokument Sary Dosy "Wulkan miłości" powróci na ekrany w innej formie. Searchlight Pictures podpisało umowę, dzięki której historia wulkanologów
Katii i
Maurice’a Krafftów zostanie przedstawiona jako film fabularny.
"Wulkan miłości" – o czym opowiada nagradzany dokument?
Film dokumentalny został stworzony z nagrań i archiwów gromadzonych przez parę francuskich wulkanologów
Katię i
Maurice’a Krafftów. Małżeństwo pracowało nad realizacją programów telewizyjnych, książkami i działalnością edukacyjną na temat wulkanów oraz niebezpieczeństw związanych z ich niemonitorowanymi eksplozjami. Naukowcy podróżowali po całym świecie, pojawiali się na miejscach największych wybuchów i z bliska pokazywali niszczycielskie działanie sił przyrody. Ich miłość do obiektów swoich badań ostatecznie przypłacili życiem – oboje zginęli podczas dokumentowania erupcji wulkanu Unzen w Japonii.
Twórcy dokumentu, którzy stworzyli film z kilkuset godzin materiałów nakręconych przez
Krafftów, będą zaangażowani w powstawanie filmu fabularnego. Reżyserka
Sara Dosa i producent
Shane Boris staną się producentami projektu. Searchlight Pictures sfinansuje i będzie dystrybuować film stworzony przez firmę Hunting Lane.
Nagrody i wyróżnienia dla "Wulkanu miłości". Na horyzoncie Oscar?
"Wulkan miłości" jest jednym w kandydatów do
Oscara w kategorii najlepszy film dokumentalny. W walce o statuetkę mierzy się m.in. ze zwycięzcą festiwalu w Wenecji
"Całe to piękno i krew" oraz z
"Nawalnym", historią tytułowego rosyjskiego opozycjonisty.
To właśnie drugi z tytułów wyżej ocenili członkowie
Amerykańskiej Gildii Producentów Filmowych. Innego zdania byli
reżyserzy z USA, którzy nagrodzili
Sarę Dosę. Za najlepszy dokument roku
"Wulkan miłości" uznali członkowie
Internetowego Towarzystwa Krytyków Filmowych (OFCS), a także stowarzyszenia recenzentów z
Atlanty i
Chciago.